Oczami Jade:
Jak zobaczyłam tylko Tomlinsona to wiedziałam, że Van zaczyna o nim fantazjować mówi, że to dupek i wgl ale tak naprawdę na niego leci ale moją uwagę przykuł loczek czyli Harry Styles bad boy z romantyczną duszą och jak ja wiele bym dała żeby mnie zauważył dobra kurwa Jade weź się w garść. Okradkiem oka zobaczyłam, że Louis unosi spódniczkę Emily a ona dała mu po łapach chociaż widziałam, że to ją podnieca.
Oczami Lou:
Siedziałem na kanapie oglądając jakiś denny film o jedzeniu ale Niall się uparł i co mogliśmy zrobić. Nagle do pokoju wszedł Harry wszedł na stół jak jakiś popierdolony i ruszył znacząco do mnie brwiami
-Jest impreza-powiedział a mój uśmiech zszedł z twarzy-u tego Alexa huj wie ale musimy iść
-Nie Harry przestań ja nigdzie nie ide-odparłem naburmuszony no bo po co ja mam tam iść-jestem zmęczony
-Zmęczony czy nie chcesz dostać kosza od Emily hahaha przyznaj się Lou ta laska kręci cię co ?
-Wcale nie psss gówno wiesz po prostu irytuje mnie i tyle-powiedziałem sam nie wierząc w swoje słowa to prawda Ems kręciła mnie ale przecież nie mogłem się do tego przyznać
-Ta jasne czyli spokojnie możesz iść na imprezę chyba że no wiesz-Idę ! przerwałem mu
Parę minut później:
Siedzę w samochodzie oczywiście Harry kieruje i myślę co ta Emily ze mną robi, że tak się zachowuje. Podjechaliśmy pod ten dom no nie powiem chata niezła zobaczyłem ją jak stoi ze swoją paczką i gada z nimi ogarnęłem się i wysiadłem podchodząc do niej uniosłem jej spódniczkę do góry na co oburzona yhymm na pewno walnęła mnie po łapach co za beszczelna kobieta a i wiecie co Harry zamiast uratować mnie z opresji to gadał sobię z tą jej przyjaciółeczką Jade skurwiel.
Oczami Emily:
Hey piękna-powiedział do mnie spojrzałam się na niego jak debilka
- Siemka co chcesz ?-spojrzał na mnie dziwnie o nie zrobiłam z siebie idiotkę
-Cy ja coś muszę chcieć-ale przerwałam mu
-Chciałem cię tylko zaprosić do tańca ?- wyciągnął do mnie ręke no kurwa patrzy się na mnie tymi oczyskami pięknymi niebieskimi oczętami i jak mu odmówić kurwa no
- Ok ale jak coś spróbujesz to
-Będę grzeczny-uśmiechnął się do mnie i zaciągnął do domu
1,2,3,7,9,15 piosenka nawet się nie zorientowałam a cały czas tańczyłam z Lou no nie powiem nieziemsko się rusza ale ja też wypiłam trochę czyt. (dużo) i nie kontrolowałam się. Zaczęła lecieć szybka piosenka na co ja zareagowałam moim kocim tańcem w końcu Lou nie wytrzymał przekręcił mnie i zrobił coś takiego
I powiedział żebyśmy poszli na górę no nie powiem ciekawa propozycja więc się zgodziłam poszliśmy na górę i nwm co mi odbiło ale rzuciłam się na niego jak jakieś zwierze oj nie powiem będzie się działo !
No siemaaa jest już rozdział drugi miałam go nie dodawać tak wcześnie ale przyjaciółka mnie poprosiła więc wziełam dupe i napisałam :D
gasvfctwgeduywgf jejku cudowny <33
OdpowiedzUsuńPyt do Emily- Czujesz coś do Lou ??
Emily- Niewiem czy coś do niego czuje
OdpowiedzUsuńJej jej jej mega aaaaaaaaaaaaaaaaaaa
OdpowiedzUsuńno w końcu dodałaś ale nie rozumiem twojego toku myślenia co mi dziś opowiadałaś co będzie sie działo ale jest zajebisty <33 /ania
OdpowiedzUsuńI love i love <33333
OdpowiedzUsuńKocham too kiedy następny ?
OdpowiedzUsuńZaczyna się fajnie.
OdpowiedzUsuńZapraszam też na mój blog http://hiheeuih.blogspot.com/
Boszzz super pyt do Lou kochasz EEms ?
OdpowiedzUsuńLou - Zakochałem się w niej....
Usuń